Nowy cykl na blogu związany z moimi poszukiwaniami własnego stylu i staraniami wprowadzenia minimalizmu do życia rozpoczynam kolorem przewodnim dla tego bloga - szarym. W każdej gazecie czy programach telewizyjnych zawsze radzono mieć ubrania białe lub czarne, gdyż to właśnie one "pasują do wszystkiego". Po niezliczonych zakupach pełnych radości lub rozczarowań odkryłam, że tę funkcję spełnia jeszcze jeden kolor, właśnie szarości.
sobota, 2 kwietnia 2016
środa, 9 marca 2016
Ostatnie buble kosmetyczne
Ostatnio pojawili się ulubieńcy lutego, więc czas teraz na ostatnie rozczarowania. Mimo, że coraz rzadziej na buble trafiam, dzięki wcześniejszemu rozpoznaniu w Internecie, to i tak parę się znalazło. Zapraszam do lektury.
niedziela, 6 marca 2016
5 rzeczy jakich się nie spodziewałam będąc na diecie
Pewnie nie tylko ja staram się co nieco zrzucić. Tak naprawdę jest to pierwszy raz, gdy wzięłam się za to na poważnie - patrzę co jem, unikam słodkości, fast foodów, ruszam się i jem regularnie - na wszystko byłam przygotowana, przynajmniej tak myślałam. Dopiero podczas diety zauważyłam, że są rzeczy, których nie przewidziałam. Jakich? Zapraszam do dalszej lektury.
środa, 2 marca 2016
Kosmetyczni ulubieńcy lutego
Zaczyna się marzec, a więc czas na pierwszych na tym blogu ulubieńców! Zdecydowanie ten post zdominowała marka Golden Rose, ale cóż się dziwić, skoro ciężko trafić na bubla. Co sie u mnie sprawdziło w lutym?
poniedziałek, 29 lutego 2016
Krem pod oczy Resibo - recenzja
Od dawna poszukuję idealnego kremu pod oczy, w końcu zdecydowałam się na wychwalany przez wszystkich krem marki Resibo. Jeśli chcecie wiedzieć jak wypadł, zapraszam do dalszej lektury.
środa, 24 lutego 2016
5 powodów dla których nie warto jeść słodyczy.
Post próbujący zmotywować wszystkich, co są na diecie od Nowego Roku (tak, tak, ja też...;)), jednak kochają słodycze (no i znowu i ja... ;)). Zaczynamy!
poniedziałek, 22 lutego 2016
Crush| Pierwsze dziecięce miłości
Dzisiejszy post bardziej pasowałby do niedawno obchodzonych Walentynek, ale wtedy bloga jeszcze nie miałam, a kolejny rok czekać nie mam zamiaru. Jeśli i Ty pamiętasz swoje pierwsze zauroczenie, zapraszam serdecznie do dalszej lektury.
Subskrybuj:
Posty (Atom)